Zawsze wiedziałam, że gdzieś głęboko we mnie siedzi to Coś. Coś nie dawało mi spokoju, wierciło się, czasem wystawiało czubek nosa.
Mijały lata... Nadszedł pewien czas i Coś wylazło. Filcuję, lepię, szyję, rysuję, maluję, wyszywam, naklejam, wymyślam, a Coś... rośnie i się cieszy.
Baaardzo fajne kwiatki u mnie dziś było pięknie słonecznie
OdpowiedzUsuńurocze kwiatki :)
OdpowiedzUsuńMoże jednak pachną, skoro kotek wącha? ;-)
OdpowiedzUsuńPiękna dziewczęca ozdoba,jestem pewna,że Mini też się podoba.
OdpowiedzUsuńCudne kwiatki. Uwielbiam Twoją ceramikę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agnieszka
Świetne kwiatki, nie tylko na ponury dzień, na słoneczny też :)
OdpowiedzUsuńŚwietne opaski, kolorki na każdy dzień wg nastroju.
OdpowiedzUsuńŻółte! żółte kwiaty są prześliczne!
OdpowiedzUsuń