Dwie rzeczy zdarzyły się dziś w moim życiu po raz pierwszy:
a) zrobiłam pożar w kuchni,
b) uczestniczyłam w zajęciach Warsztatów Sztuki pod hasłem "Dżungla"w.g H.Rousseau.
Pożar nie zrobił spustoszeń, ale palący się olej na patelni nieźle mnie przestraszył, człowiek w panice traci głowę.
Na zajęciach miał powstać obrazek bukietu liści inspirowanych kolorami ,,Dżungli'' Rousseau, u mnie niestety powstał obrazek pod tytułem ,,ogień inaczej" :). Nie patrzcie tylko na wartość artystyczną tego ,,dzieła" (początki są bolesne). Liczą się emocje!!!
Następne ,,dzieło " z tych zajęć trochę bardziej stonowane - emocje opadły, pożar po malutku wygasał w mojej głowie.
Ale nie zniechęcam się, będę uczyć się dalej :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie motywacją do prowadzenia bloga. Dziekuję.