16 października 2018

# dom # malowane

nowe doświadczenie...

Mam wrażenie, ze czas przyspiesza coraz bardziej. Jest poniedziałek i znów poniedziałek. Gdzieś  czas przecieka w zastraszającym tempie.
 I post trochę spóźniony, bo na początku pażdziernika znów uczyłam się czegoś nowego:)  W Szarym Ganku pod okiem Agnieszki z Meble z Duszą próbowałam stary, trochę zaniedbany stolik przywrócić do życia.
Było trochę emocji, bo stoliki sobie losowałyśmy, trafił mi się piękny:)


Potem szorowałyśmy, zdzierałyśmy, gładziłyśmy, malowałyśmy, woskowałyśmy...dmuchałysmy i chuchałysmy:)





I urodził się, jest  taki mój.


 W towarzystwie kolegów:)



Agnieszka dziękuję za nowe doświadczenie:)

4 komentarze:

  1. Twój najładniejszy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieram poprzednika Twój jest wyjątkowy i naj naj.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uczyć się można całe życie i w dodatku mieć z tego dużo satysfakcji i radości :) Twój stolik naprawdę świetnie się to prezentuje. Jak widać można zrobić za pomocą farby, pędzla i szlifierki coś fajnego – wystarczy tylko chcieć.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją do prowadzenia bloga. Dziekuję.

Polskie Rękodzieło - katalog blogów



:)

:)

brązowy medal - Najlepsza praca roku 2011

brązowy medal - Najlepsza praca roku 2011
www.craftladies.org

Hobby, rękodzieło, nasza kreatywność

wyróżnienia