Zabrałam sie za porządkowanie zdjęć z poprzedniego roku, to strasznie trudne zajęcie. Jest ich mnóstwo i teraz zastanawiam się - po co tyle ich napstrykałam. Uff ...może w tym roku będę ich robic mniej.Porządkując zobaczyłam jak bardzo zaniedbałam bloga, jak wiele rzeczy nie ujrzało światła dziennego.
Jedną z nich jest pewien szkic portret ołówkiem, portretowanie, to niesamowicie trudna sztuka, która mnie przerasta. Nawet patrząc na etapy mojej pracy , to widać.
Tutaj nasza modelka i trzy portrety, które powstały, rysowane przez trzy różne osoby. Jedna portretowana, a portrety każdy inny.
Portretowaniem nie zarobiłabym na chleb:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie motywacją do prowadzenia bloga. Dziekuję.