Spróbowałam uszyć coś a la Tilda. Uszyłam sztuk dwa - dwa króliki. Czemu dwa jednakowe? Wtajemniczeni wiedzą. A że wyszły całkiem, całkiem - podzielę się z Wami jak to zrobiłam.
To będzie długi post z dużą ilością zdjęć, żeby wszystko było wiadomo - co i jak.
Jak to jest zrobione - TILDOWY KRÓLICZEK
1.Mamy formę na króliczka, możemy ją sobie dowolnie powiększyć.
2. Wycinamy sobie elementy z papieru, jak ktoś chce trwalsze - to z kartonu.
3.Odrysowujemy sobie poszczególne elementy. Na jednego królika: 2x noga, 2x ręka, 1x brzuszek na złożonej na pół tkaninie. Ja wykorzystałam błękitną poszewkę na poduszkę z Ikei (2,99zł), z której wydłubałam wypełnienie na wypełnianie brzuszków szytych maskotek.
4. Uszka - sztuk dwie odrysowałam sobie na połączonych kawałkach niebieskiej i białej tkaniny,
chciałam żeby spody uszek były białe.
5. Maszyną przeszywamy po odrysowanych liniach.
6. Wycinamy przeszyte elementy.
7. Przewracamy wszystko na prawą stronę.
8. Wypychamy wszystkie elementy. Ja wykorzystałam włókninę z poduszki.
Jeśli ktoś woli płaskie uszka, to ich nie wypycha.
9. Nóżki przyszywamy na maszynie, ja wcześniej sfastrygowałam, żeby podczas szycia nic nie wylazło.
10. Rączki przyszywamy ręcznie.
11. Uszka również przyszywamy ręcznie, ja zrobiłam to po szwie na łebkach.
12. Oczka i noski tez wyszywamy ręcznie, ja zrobiłam to muliną, która jest miękka
i lepiej układa się niż kordonek
Króliki są gotowe, czas na ubranko.
Szyjemy spodenki i kapelusik.
1. Mamy formę. Powiększamy jeśli chcemy - odpowiednio do królika.
2. Wycinamy elementy.
3. Odrysowujemy i wycinamy z materiału : 2x szelki, 1x przodzik, 2x nogawka ( szablon- to pół nogawki).
Z kapeluszem zrobiłam tak jak przy szyciu królików.
Na złożonym materiale obrysowałam, przeszyłam i dopiero wycięłam.
4. Po przeszyciu przewracamy kapelusz na prawa stronę i składamy kapelutek.
5. Szeleczki i przodzik spodenek zszywamy na maszynie.

6. Przewracamy na prawą stronę.
7. Nogawki przed zszyciem podkładamy maszyną, przeszywamy również pas spodenek.
8. Jedna nogawkę przewracamy na prawą stronę i wsuwamy w drugą, ułatwi to
nam zszycie nogawek razem.
10. Przodzik i szeleczki z tyłu przyszywamy maszyną, z przodu szelki przyszywamy za pomocą guziczków. Szeleczki krzyżujemy, żeby lepiej leżały na plecach.
Gotowy strój.
Zdjęcie portretowe.
Króliki na wiosennym spacerze.
Ps. Jeśli ktoś zechce pochwalić się królikiem uszytym, według moich podpowiedzi - będzie mi bardzo miło. Chętnie zamieszczę tutaj zdjęcie takowego zwierza, by inni też mogli podziwiać.
Boooooooskie, gdybym miała taki talent to też zrobiłabym dwa dla moich bliźniaków :)
OdpowiedzUsuńJednak przy moich zdolnościach pozostaje mi tylko podziwiać :)
Coś mi one przypominają, ale jeszcze nie wiem dokładnie co... A tak na marginesie: bon voyage!
OdpowiedzUsuńWow. Super instrukcja. Nigdy jeszcze nie szyłam na maszynie a zawsze chciałam mieć takiego królika. Dzięki Twojemu opisowi chyba się skuszę i spróbuję takiego uszyć u mamy (sama nie mam maszyny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wow..fajniutkie króliczki uszyłaś
OdpowiedzUsuńWspaniale wszystko pokazałaś.Króliczki są przeurocze.
OdpowiedzUsuńZa sprawą przecudnych królików więcej wio.sny w Twoim ogródku.
OdpowiedzUsuńAle wspaniałe kroliki jestem nimi oczarowana-są super:)i ładnie komponują się wśród kwiatków:)
OdpowiedzUsuńKróliczki są przeurocze:))
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszły te króliki i jaki kurs szycia przejrzysty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzy ovata nadaje się do wypełnienia, czy królika można bezpiecznie wyprać?
OdpowiedzUsuńZ watą bym nie ryzykowała, może się skołtunić. Ja daję wypełnienie z poduszek i te nadaje się do prania.
OdpowiedzUsuńrewelacja!!!!!!! już mnie swędzą rączki do uszycia króliczka :):)
OdpowiedzUsuńZające są FANTASTYCZNE!!! Szukałam tutorialu jak szyć takie laleczki i Twoje instrukcje są bardzo przydatne.
OdpowiedzUsuńZamierzam z nich skorzystać i jak tylko wyzdrowieję to wezmę się do roboty.
Efektami na pewno się pochwalę :)
Pozdrawiam
Super kursik i bardzo przydatny. Bardzo pomógł mi w uszyciu mojego pierwszego królisia. A pod tym adresem dowód
OdpowiedzUsuńhttp://zalesinek.blogspot.com/2011/07/moje-pierwsze-proby-szycia.html
Pozdrawiam, Agnieszka
śliczne króliczki:) od dłuższego czasu zabieram się aby zrobić samej, ale wydawało się to trudne. Dzięki za super kursik, teraz na pewno się zmotywuje do pracy. pozdrawiam, Ina
OdpowiedzUsuńdzięki za przejrzysty tutorial... od dawna chciałam się zabrać za królika i nie wiedziałam jak... teraz wszystko jasne :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszła ta dwójka :))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny tutorial!! Aż chce się samemu spróbować:).
OdpowiedzUsuńPiękne królisie. Mój poczyniony na ich podstawie. https://mymotea.wordpress.com/2015/02/24/krolik-tilda-bunny/ Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuń