1 marca 2011
Urodzinowy stworek, ile lat ma mój jubilat? Łatwo zgadnąć:-) Stworek bardzo się podobał.
Jeszcze raz wszystkiego najmilszego, najpiękniejszego, najlepszego. Czy ktoś Ci składał już życzenia przez bloga?
Dzisiaj już mogę dodać komentarz.Cieszy mnie ,że w Twoich pracach jest tyle pomysłowości ,artyzmu ,a co najważniejsze ciepełka i seeerducha.! Tak trzymać!
Zawsze wiedziałam, że gdzieś głęboko we mnie siedzi to Coś. Coś nie dawało mi spokoju, wierciło się, czasem wystawiało czubek nosa.
Mijały lata... Nadszedł pewien czas i Coś wylazło. Filcuję, lepię, szyję, rysuję, maluję, wyszywam, naklejam, wymyślam, a Coś... rośnie i się cieszy.
Bardzo prześliczne są twoje robótki i takie pomysłowe:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzisiaj już mogę dodać komentarz.Cieszy mnie ,że w Twoich pracach jest tyle pomysłowości ,artyzmu ,a co najważniejsze ciepełka i seeerducha.! Tak trzymać!
OdpowiedzUsuńheheee jakie fajne :D
OdpowiedzUsuńale odlotowy fikusiak :-)
OdpowiedzUsuń