Zawsze wiedziałam, że gdzieś głęboko we mnie siedzi to Coś. Coś nie dawało mi spokoju, wierciło się, czasem wystawiało czubek nosa.
Mijały lata... Nadszedł pewien czas i Coś wylazło. Filcuję, lepię, szyję, rysuję, maluję, wyszywam, naklejam, wymyślam, a Coś... rośnie i się cieszy.
Piękna...
OdpowiedzUsuńPiękny kształt i śliczne kolory,to patery Twojej walory.
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia ;) a patera bardzo ładna i oryginalna ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca! Super efekt!!!
OdpowiedzUsuńCudna!!!!!!!
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe
OdpowiedzUsuńBędę sie powtarzać, ale cudności tworzysz. Piękna misa. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
OdpowiedzUsuńBardzo efektowna! Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńListki-cudo!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, muszę przejrzeć wszystkie pomysły. Uwielbiam takie rękodzieła ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam po wyróżnienie
OdpowiedzUsuń