Para zielonych kotów urodziła się przed chwilą.
Czy koty nie mogą być zielone?
Tak, koty mogą, a nawet są zielone
i nie zmienią barwy, nawet jak dojrzeją:)
Nie maja zbyt dużych gabarytów, ale maja wielkie serca,
bo to są muzyczne koty i graja na WOŚP. TUTAJ
Podczas sesji prezentowały się doskonale.
Koniec zdjęć, bo robi się zbyt intymnie:)
Zapraszam miłośników kotów. Szydełkowych kociaków, które mogą być doskonałym prezentem na Walentynki i nie tylko. Parki, która może zamieszkać wszędzie: w kieszeni, przy kluczach, w torebce, kosmetyczce, w piórniku...
Licytujcie TUTAJ.
Zaproście innych do licytacji:)
Fajniutkie te kociaki :)
OdpowiedzUsuńMilutkie kocięta. Zielonemu kolorowi mówię stanowcze TAK! :)
OdpowiedzUsuńPoxdrawiam!
Piękne koty oczekują dużej kwoty!
OdpowiedzUsuńWspaniałe kocięta :-) Ślicznie wyglądają z zielonym futerkiem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Nie wiem jak udało ci się coś takiego zrobić, wstaw kiedyś jakiś tutorial :D
OdpowiedzUsuńBrawo za pomysł i wykonanie :D
wielobarwny.blogspot.com