Jak to fajnie wiedzieć,że jest jeszcze na świecie inna szalona osoba,która szyje ciastka : ). Ja co prawda szyję dużo mniejsze ale niektórzy słysząc,że uszyłam ciastka patrzą podejrzliwie ; ). Oreo wyszło Ci jak trzeba, filmik super a piosenka będzie chodzić za mną długi czas : ). Pozdrowionka.
Zawsze wiedziałam, że gdzieś głęboko we mnie siedzi to Coś. Coś nie dawało mi spokoju, wierciło się, czasem wystawiało czubek nosa.
Mijały lata... Nadszedł pewien czas i Coś wylazło. Filcuję, lepię, szyję, rysuję, maluję, wyszywam, naklejam, wymyślam, a Coś... rośnie i się cieszy.
Jakie fajne te podusie :)
OdpowiedzUsuńTeż się przymierzam do tego- jako prezentu świątecznego. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńAle czadowe te poduchy - zachwycona jestem (i też chciałabym takie :D)
OdpowiedzUsuńBoskie!!!
OdpowiedzUsuńOjej zakochałam się w tych herbatnikowych poduchach!
OdpowiedzUsuńLubię wszystkie ciasteczka,lecz najcudowniejsza jest ta okrągła poduszeczka.
OdpowiedzUsuńJak to fajnie wiedzieć,że jest jeszcze na świecie inna szalona osoba,która szyje ciastka : ). Ja co prawda szyję dużo mniejsze ale niektórzy słysząc,że uszyłam ciastka patrzą podejrzliwie ; ). Oreo wyszło Ci jak trzeba, filmik super a piosenka będzie chodzić za mną długi czas : ). Pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńFajne poduszki:) Bardzo podobają mi się
OdpowiedzUsuńKolejna rewelacyjna poducha do kompletu, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAleż smakowity zestaw :)
OdpowiedzUsuń