Super są te płyteczki! chyba wciągające jest takie lepienie? wszystkie ładnie wyszkliwione, pewnie masz własną pracownię? pozdrawiam :-) Magda Zapraszam do mnie na rozdanie leleczek
Zawsze wiedziałam, że gdzieś głęboko we mnie siedzi to Coś. Coś nie dawało mi spokoju, wierciło się, czasem wystawiało czubek nosa.
Mijały lata... Nadszedł pewien czas i Coś wylazło. Filcuję, lepię, szyję, rysuję, maluję, wyszywam, naklejam, wymyślam, a Coś... rośnie i się cieszy.
śliczne. To magnesy? czy broszki? :)
OdpowiedzUsuńAni to, ani to - to są płytki:)
UsuńJak pięknie lepisz!
OdpowiedzUsuńSuper są te płyteczki! chyba wciągające jest takie lepienie? wszystkie ładnie wyszkliwione, pewnie masz własną pracownię?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Magda
Zapraszam do mnie na rozdanie leleczek
Piękne prace ♥ pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńI fajnie lepisz :)
OdpowiedzUsuń