Taki zwój może wygląda mało dekoracyjnie,
ale już po rozplataniu nie jest tak źle.
Dość długa ,,girlandka" ( nie wiem czy to tak się nazywa) powstała do dekoracji dla dzieciaków na gdańskiej onkologii. Jeśli ktoś ma ochotę dołaczyć się do akcji- dekoracji niech kontaktuje się z dzielną mamą panią Moniką Taraszkiewicz.
śliczna
OdpowiedzUsuńvery nice,
OdpowiedzUsuńregards
Szlachetny cel,ozdoby wspaniałe wniosą trochę radości na tym smutnym oddziale.
OdpowiedzUsuńCel szczytny i dekoracje piękne. Gratuluję.
OdpowiedzUsuń