Zrobiłam przegląd swoich przydasi i odkryłam piękne korale i koraliki, nie mogły tak sobie leżeć. Pokombinowałam i mam trzy nowe, jedyne w swoim rodzaju,piękne naszyjniki.
A na dodatek dostałam prezent - między innymi broszkę, zobaczcie jaka prosta, a jaka piękna.
Pierwszy - najprostszy podoba mi się najbardziej. Chyba jestem pierwsza:)
OdpowiedzUsuńOj super ,super a te koraliko sa urocze:)
OdpowiedzUsuńNajszyjnik z "jajeczek przepiórczych" jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńNaszyjniki prezentują się znakomicie !Wdzięczne też jest swetra drugie życie.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, najbardziej chyba ten z serduszkiem mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńOjejku faktycznie piękne!.Wszyściutkie!A prezent super!
OdpowiedzUsuńmyślał indyk o niedzieli....a został tylko koralik!
OdpowiedzUsuńwszystko piekne
OdpowiedzUsuńSuper broszka.A koraliki jak przepiórcze jajeczka,bardzo mi się podobają.:)
OdpowiedzUsuń