Śliczny:) Paczuszka już dotarła do domu, ale chciałabym, żebyś jeszcze nie pokazywała co dostanę;) Chcę mieć niespodziankową niespodziankę ;) Mimo, że nie wiem, co to, to i tak pięknie dziękuję i jestem pewna, że mi się spodoba. W końcu coś, co wyszło spod Twoich rąk nie może się nie podobać :)
Zawsze wiedziałam, że gdzieś głęboko we mnie siedzi to Coś. Coś nie dawało mi spokoju, wierciło się, czasem wystawiało czubek nosa.
Mijały lata... Nadszedł pewien czas i Coś wylazło. Filcuję, lepię, szyję, rysuję, maluję, wyszywam, naklejam, wymyślam, a Coś... rośnie i się cieszy.
Piękna czareczka i do śmietanki ,i do mleczka.
OdpowiedzUsuńSuper mlecznik! A co do ponurości jesieni, to jak dla mnie to jest najbardziej kolorowa pora roku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mleczniki są super, no i najczęściej stoją przy kawce:) Bardzo fajny!
OdpowiedzUsuńŚliczny:) Paczuszka już dotarła do domu, ale chciałabym, żebyś jeszcze nie pokazywała co dostanę;) Chcę mieć niespodziankową niespodziankę ;) Mimo, że nie wiem, co to, to i tak pięknie dziękuję i jestem pewna, że mi się spodoba. W końcu coś, co wyszło spod Twoich rąk nie może się nie podobać :)
OdpowiedzUsuń