potrzeba rutinoscorbinu

26 października 2012

Znów ktoś mi ,,podprowadził" czas. Nie ogarniam tego, co dzieje się wokół mnie.

 Umawiam się w dwa miejsca  tego samego dnia, na tę samą godzinę.

 Pozaczynane rzeczy wołają mnie tęsknie z kątów mego z lekka zapuszczonego domu. 

Jeszcze wczoraj byłam pewna, że do Wszystkich Świętych jeszcze ponad tydzień. Że jeszcze dwa weekendy, 

że będę miała trochę czasu. A, tu mi mówią, że to już po tym weeekendzie.

Jakiś okrutny złodziej czasu grasuje w moim domu:)

Więc to, co łatwo i szybko - kwiatki na wymiankę za 67.

Zdjęcia też jakieś takie mało wyraźne - może potrzebują rutinoscorbinu:)

P.S Licytacja się rozpoczęła Marcinek ma już stówkę. Może się dołączycie?
 http://allegro.pl/rekodziela-dla-marcinka-nr208-serwis-i2728902020.html