Dziwny kształt?
To takie ważkopodobne gliniane stworzenie.
Które w moim zamyśle miało być podkładką pod gorące naczynie.
Ciekawe na jaki pomysł jego używania wpadnie obdarowana,
bo to kolejny ,,cukierek" z okazji urodzin bloga:)
Czekam na pomysły:)
Mówisz ważka ja widzę fantazyjne drzewo!
OdpowiedzUsuńPodkładka pod garnek i owszem , ale szkoda by mi było zasłaniać taką śliczną pracę. Ale postawić szklany garnek, to już tak ;-)
wygląda niesamowicie ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem.co mi przypomina ,ale śliczna jest ta glina!
OdpowiedzUsuńA ja bym sobie wypełniła wszystkie "dziurki" ważki drobnymi koralikami we wskazanych kolorkach, a potem cośbym z nich uplotła :).
OdpowiedzUsuńCiekawe co by mi wyszło?
W rzeczywistości jeszcze piękniejsza niż na zdjęciu ;) Będę się chwalić u siebie, pewnie w przyszłym tygodniu, kiedy już zakończę ciężkie boje z wirusem ;) I wtedy też zdradzę przeznaczenie ;) Buziaki i dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńKolejny szok ! Piękności tworzysz!
OdpowiedzUsuń