9 września 2015

# apaszka # malowane

inspiracja...

Na jedwabiu, ale nie w kaszubskim temacie. 
Dociekliwa osoba dostrzeże źródło inspiracji.





Kto już wie, jaki album oglądałam przed malowaniem chusty?

7 komentarzy:

  1. Piękna chusta. Ja się waham między dwiema odpowiedziami. Jedna, że oglądałaś zdjęcia z Egiptu, bo widzę piramidy i oko boga, a druga, że to indiański namiot.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja tu widzę łódkę, a konkretnie żaglówkę (skądinąd nieźle przeżaglowaną), wokół, w wodzie pływają rybki, po niebie ciągną cumulusy, w linii brzegowej jakieś delikatne pagórki. To tyle w temacie. Nie mam pojęcia jaki album mogłaś przeglądać, choć te oczy zalatują Picassem ;-D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna chusta :)
    Ja bym obstawiała Gustava Klimta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Macie świetne skojarzenia, aż żal zdradzać - co oglądałam:) Poczekam jeszcze na Wasze opowieści:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda mi na greckie motywy. W każdym razie śliczne:))) a to oko też mi się z Picassem skojarzyło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co do inspiracji to nie mam pomysłu, ale chusty przepiękne i to chwalę :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie motywacją do prowadzenia bloga. Dziekuję.

Polskie Rękodzieło - katalog blogów



:)

:)

brązowy medal - Najlepsza praca roku 2011

brązowy medal - Najlepsza praca roku 2011
www.craftladies.org

Hobby, rękodzieło, nasza kreatywność

wyróżnienia