Dawno już nie było tu ceramiki. Dziś takie drobiażdżki, będą z nich wisiory. Szkliwo robiło sobie na nich co chciało nie zważając na moje zamiary. Najtrudniejsze było jednak sfotografowanie tych kółeczek. Ich błysk porażał mnie i aparat. Słaby ze mnie fotograf.
16 czerwca 2019
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
niesamowite są! działania Twoje i szkliwa przyniosły piękny efekt, z całą pewnością unikatowy i niepowtarzalny!
OdpowiedzUsuń