To jest niesamowite, że ciągle się czegoś uczę:) tym razem bawiłam się - ebru . Woda, na niej farba i maczanie. Kartka za kartką, bo to wciąga i każda kartka powstaje inna. każda pobudza wyobraźnię.
Tu efekt pierwotny. Szaro, biało, czerwone plamy.
A tu, połączenie mojej wyobraźni i efektu pierwotnego. Niesamowite.
Nie mam pojęcia jak, z czym i dlaczego? Ale efekt mi się baaardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o ebru, bardzo mnie zaciekawiłaś. Fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuń