Wyszłam dziś do ogrodu. Dawno nie byłam, więc liści nazbierało się mnóstwo.
Już miałam machnąć grabiami...
Gdy podmuch wiatru ujawnił coś dziwnego obok kamienia pod płotem.
To coś miało oczy :)
To coś okazało się smokiem.
Niesamowite! Smoki lęgną się w moim ogródku:)
Smoczysko zaprezentowało się z każdej strony.
Ciekawe ile jeszcze takich zalęgnie się u mnie przed zimą:)
Ale fajna historia! Ciekawe co jeszcze znajdziesz w swoim tajemniczym ogrodzie - bo smok jest bardzo urodziwy. Dlaczego w moim ogódku nic się nie wykluło...
OdpowiedzUsuńMusisz swój ogródek z lekka zapuścić:)
UsuńSłodziak:))))
OdpowiedzUsuńsuper smoczek
OdpowiedzUsuńJutro idę do grabienia[może coś znajdę] milusi i świetny. Pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńTylko ostrożnie:)
UsuńFajowy pomysł na prezentację, smoczek jest uroczy i taki miluchny!
OdpowiedzUsuńJaki milusi smoczuś :) Niech Ci się lęgną takie słodziaki ;)))
OdpowiedzUsuńOch, taki smoczuś jest prześliczny. Fajna prezentacja :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wow!!!Kochaniutki!!!Jak jeszcze coś znajdziesz, to pokaż;)
OdpowiedzUsuńPrzegrabiłam cały ogród,przeszukałam wszystkie liście do obiadu.Jestem bardzo zawiedziona u mnie smoka ani śladu.
OdpowiedzUsuńUwielbiam sposób, w jaki prezentujesz swoje prace :D Smok po prostu cudowny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Świetny maluszek :) A ma może jakieś imię?
OdpowiedzUsuńsłodki maluch :0 uwielbiam takie smoki
OdpowiedzUsuńZostaw kupkę okazałych liści,może się rozmnożą do mrozów.
OdpowiedzUsuńuroczy!!Kunsztowna robota:)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu możesz spotkać jego kuzyna:)