Czy ciotka uszyje worek do przedszkola dla Natalii? Tak, ciotka uszyje. A co na worku ma być? Księżniczka Zosia. Ciotka nie w temacie. Dzieci za duże. Ale internet znał ową księżniczkę i Wy również, co pokazały komentarze pod poprzednim postem:)
Druga strona worka, bez szaleństw.
Wykorzystany nadrukowany króliczek i literki. Worek uszyty takim pościelowym szwem, nic nigdzie nie wystaje:)
Ciotka spisała się na medal. Dzielna księżniczka Zosia pomoże Natalce przełamać przedszkolne lody. JUtro idą do przedszkola we dwie - Natalka i Zosia:)
OdpowiedzUsuńNo ekstra woreczek, Natalka chyba strasznie ucieszona.
OdpowiedzUsuńTaka ciotka to skarb nieoceniony.a z taką torbą każdy szedłby do przedszkola zadowolony!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta księżniczka :) Natalka musi być zachwycona :)
OdpowiedzUsuńNie znam księżniczki Zosi, ale wygląda pięknie w Twej odsłonie :)
OdpowiedzUsuńHa ha ha... widzę, że nie tylko ja jestem taką ciotką co szyje dzieciom worki do przedszkola :) A księżniczka Zosia wyszła pięknie i od razu można ją rozpoznać :)
OdpowiedzUsuńSuper worek oby więcej takich ciotek :)
OdpowiedzUsuńTen worek jest super, strasznie mi się podoba szczególnie to ostatnie zdjęcie tego króliczka :)
OdpowiedzUsuń