Zbieram teraz żniwo kwietniowej kwarantanny. Siedziałam wtedy i dłubałam. Wydłubałam sporo kolorowej gliny. Tutaj cztery płytki ze zwierzakami. Są tak pozytywne, że aż trudno mi z nimi się rozstać.
Szkliwienie jest bardzo pracochłonne, ale daje niesamowite efekty. Te płytki to trochę jak obrazki z bajki, albo kolorowanka. Mam nadzieję, ze wywołały Wasz uśmiech.
Super, każdy urokliwy.
OdpowiedzUsuń